Pokazywanie postów oznaczonych etykietą usta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą usta. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 stycznia 2017

Pomadka Ambio Classic - czyli co w kieszeni piszczy ;)

Witajcie :)

Ostatnie dni spędziłam z nosem w Lampionach Katarzyny Bondy, ale już ją połknęłam i mogę Wam powiedzieć, co znalazłam w czeluściach zimowej kurtki ;)

Otóż znalazłam pomadkę ochronną firmy Ambio.

Pierwsze wrażenia
Opakowanie jak opakowanie. Niebieska „skuwka” z białymi napisami, nic szczególnego. Pomyślałam, że nie dziwne, że ją kiedyś asekuracyjnie wrzuciłam do kieszeni i zapomniałam.

Drugie wrażenie
Namiętnie używałam pomadki od Sylveco z peelingiem, ale pewnego razu zapomniałam schować jej do kieszeni i pozostała mi Ambio… która mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła :)

Kolor i zapach
Sztyft koloru mlecznego, nie robi szału ale kiedy zbliżamy go do ust czujemy, że pomadka ma świetny, słodki zapach
Przypomina zapach ciepłego, waniliowego budyniu. Nie jestem fanką budyniów, ale ten słodki, ciepły zapach jest taki pyszny! :)


Smak
Niestety, smak nie idzie w parze z zapachem :P pomadka nie ma w zasadzie smaku :P

Działanie
Jest to pomadka ochronna, chroni przed zimnem; przed wiatrem i mrozem. Ładnie natłuszcza i przyznam, że odkąd jej używam przestałam mieć problem ze spierzchniętymi wargami :)
Ambio Classic jest bezbarwna oraz nie pozostawia lepkiego filmu na ustach.

Podsumowanie
Ta niepozorna, zwyczajna pomadka ochronna okazuje się świetnym zabezpieczeniem zimą, ale pewnie i latem odda nieocenione usługi nawilżając wargi i pozostawiając je w dobrej kondycji :)


Nie wiem, czy ten kosmetyk jest jeszcze w sprzedaży, ale jeśli zależy Wam na taniej pomadce ochronnej, to możecie po nią chwycić :)

Znacie tę firmę? 
Jaka jest Wasza ochrona ust przed zimnem?

Pozdrowienia z zasypanej śniegiem Łodzi
N.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...