Witajcie :)
Ale fajnie, że jest Was aż tyle! Taki duży i pozytywny odzew w
poście urodzinowym sprawia, że chce się
pisać :)
Dzisiaj mam dla Was szampon do włosów osłabionych wypadających
od Radical.
Dostępny jest w Rossmanie za kilka złotych.
Konsystencja
Szampon jak szampon, nie jest zbyt leisty, ani zbyt gęsty.
Dobrze się pieni i jest całkiem wydajny.
Zapach
Pachnie ziołowo, trochę jakby łopianem.
Działanie
Według producenta:
Szampon Radical
zawiera cenny, naturalny wyciąg skrzypu polnego.
Roślina ta wyróżnia się wysoką
zawartością krzemionki, która działa na włosy wzmacniająco.
Włosy po umyciu
stają się miękkie, puszyste, dobrze się układają, a dzięki zawartości
prowitaminy B5 uzyskują piękny połysk.
Jest łagodny w działaniu, nie powoduje
wysuszania włosów. Zalecany do codziennego stosowania zwłaszcza do włosów
zniszczonych i wypadających
Według mnie:
Faktycznie, moje włosy dobrze reagują na ten szampon. Są
miękkie, gładkie, błyszczące, niesplątane. Ładne. Kosmetyk nie podrażnia też
skóry, nie powoduje oklapnięcia włosów ani przetłuszczania się, jednak nie ma
co oczekiwać, że utrzyma je długo w świeżości. Umyte wieczorem następnego dnia
już po południu wyglądają średnio.
Ale najważniejsze – czy wzmacnia włosy? Wydaje mi się, że
niezbyt. Czasem mam nawet wrażenie, że po umyciu włosów tym szamponem pozostaje
ich na szczotce więcej niż zwykle.
Swoją drogą - wiedzieliście, że skrzyp działa nie tylko na drogi moczowe ale również właśnie ma działanie wzmacniające włosy i paznokcie :) Ale czy uaktywnia się w tym produkcie... hmm..
Skład
Aqua,Sodium
Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Mentha Arvensis Extract, Sodium Chloride, Cocamidopropyl
Betaine, Panthenol, DMDMHydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone,
Citric Acid, Parfum,Hexyl Cinnamal
Podsumowanie
Sama nie wiem czego się spodziewałam po tym produkcie.
Miło
mnie zaskoczyły jego właściwości pielęgnujące, chociaż chyba wzmacniające są
nie do końca, takie jak powinny być. Ale sama nie wiem, czy nie oczekuję cudów
;)
Generalnie za cenę kilku złotych to jest to dobry szampon,
zwłaszcza do częstego stosowania.
Znacie produkty Radical? Co o nich sadzicie? :)
Pozdrawiam Was cieplutko,
N.
u mnie ani jantar ani radical nic nie zdziałały ;(
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo, a wręcz gorzej, bo po Jantarze wypadały mi włosy na potęgę, a po Radicalu dostałam mega łupieżu :/
UsuńFakt, mam wrażenie, że też mam niewielki łupież, chyba rzeczywiście po nim :O
UsuńMam ten szampon i czeka na swoją kolej;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jakie będą Twoje wrażenia ;)
UsuńJakiejś wielkiej pielęgnacji od szamponów nie oczekuję. Ważne żeby włosy umył i fajnie gdyby ich nie plątał :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie, że nadaje się do częstego stosowania :)
OdpowiedzUsuńAle jak widać po komentarzach, zależy jak dla kogo ;)
UsuńNie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńChyba są lepsze kosmetyki od tego ;)
UsuńJeszcze o nim nie słyszałam. :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Kiedyś go używałam ;) sprawdził się
OdpowiedzUsuńhttps://sk-artist.blogspot.com
to fajnie :)
UsuńNie stosowałam tego produktu.
OdpowiedzUsuńChyba nie ma czego żałować w sumie
UsuńNie znam komoletnie :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/valentine-red-color.html
jak to? :P
UsuńChyba go kiedyś używałam, ale nie pamiętam, jak się spisywał ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię go, do moich włosów jest fatalny i je plącze
OdpowiedzUsuńuu :(
UsuńNie używałam go nigdy ale nie mam problemu z włosami.
OdpowiedzUsuńto dobrze, że nie masz :)
UsuńJeden z konserwantów obecnych przy końcu składu ma być chyba zakazany w produktach nie spłukiwanych . To niezbyt dobry wybór, ten szampon.
OdpowiedzUsuńUps :/
UsuńPo Twojej recenzji raczej po niego nie sięgnę i dobrze bo zaoszczędze sobie nietrafionego kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
chyba wypróbuję :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa muszę uważać na wszelkie szampony ze względu na pojawiający się łupież. Tego produktu nie miałam :)
OdpowiedzUsuń