Witajcie Kochani :)
Dzisiaj podzielę się z Wami moim małym odkryciem. Kremem CC od Eveline.
Po powrocie z Rzymu, pierwsze co zrobiłam, to oczywiście się przeziębiłam a moja skóra dostała okropnych przebarwień. Nie mam pojęcia dlaczego, nigdy nie miałam długotrwałych problemów z cerą. Czasem wyskakiwały mi takie czerwone, suche plamy, które znikały po dniu czy dwóch.
Tym razem przebarwienia nie chciały jednak zniknąć, bardzo mnie peszyły a ja miałam w dodatku zaplanowane wiele spotkań towarzyskich, podczas których chciałam wyglądać jak najlepiej. Wiadomo.
Szukałam czegoś lekkiego, co po nałożeniu na twarz nie zapcha skóry i nie da efektu maski. No i trafiłam na krem CC.
Trochę z obawą, ale zaryzykowałam i... przepadałam :)
Opakowanie
Krem jest w beżowym opakowaniu, przypomina trochę fluid.
Działanie
Znalazłam go w trzech wariantach kolorystycznych. Naturalnym, który wydawał mi się trochę zbyt jasnym, beżowym - trochę zbyt ciemnym i średnio beżowym (medium beige) czyli takim pośrednim, jak sama nazwa wskazuje :P dla mnie w sam raz.
Niestety nie mam zdjęcia, jak krem wygląda po wyciśnięciu z tubki i po nałożeniu. Ale ma jasny kolor z beżowymi drobinkami. Wydaje się być zbyt jasny.
Jednak po nałożeniu okazuje się, że zmienia kolor.
Daje efekt rozświetlenia, ale nie matuje. Wyrównuje koloryt skóry, ale nie zakrywa idealnie przebarwień. Robi to jednak naturalnie i delikatnie. Ja dobrałam całkiem nieźle do koloru cery, więc tym bardziej byłam zadowolona.
Uważam, że to doskonały kosmetyk na lato, lekki i nie płynie, gdy się spocimy albo skropi nas letni deszcz ;)
Od producenta:
Multifunkcyjny podkład CC Cream to produkt
przeznaczony do pielęgnacji każdego typu cery. Formuła Magical Colour
Correction sprawia, że krem zaraz po aplikacji zmienia się w lekki fluid
matujący, nadający cerze jednolity i naturalny koloryt. Zamknięte w
mikrokapsułkach naturalne pigmenty mineralne stopniowo uwalniają się i
długotrwale korygują niedoskonałości. Innowacyjny bioHYALURON Complex™
zawiera skoncentrowany kwas hialuronowy o właściwościach nawilżających i
wygładzających. Cera wygląda naturalnie, nieskazitelnie i
promiennie. SPF 15 chroni przed UVA/UVB.
Przyznam,
że jest to mój pierwszy tego typu krem (wcześniej miałam BB cream taki z
panią w stylu pin-up i bardzo się zraziłam) i jestem z niego bardzo
zadowolona. Ładnie wyrównuje, nie daje efektu maski ani sztuczności. Do tego pięknie pachnie! :)
Później przeczytałam, że lepszym byłby Maybelline Dream Pure
BB Cream, który matuje i lepiej kryje od tego. Skoro już odczarowałam
ten typ kosmetyków to pewnie się skuszę.
A wy lubicie kremy CC? :)
pozdrowienia, N.
Ja akurat nie używam takich kremów.
OdpowiedzUsuńnie są mi potrzebne tego typu mazidła;)
OdpowiedzUsuńmi do tej pory też nie były potrzebne :P
Usuńhaha:D obecnie próbuję nauczyć się stosować samoopalacza xd
UsuńU mnie bielił :(
OdpowiedzUsuńmoże nie ten odcień?
UsuńCiekawe czy u mnie by się sprawdził
OdpowiedzUsuńLubie - szczególnie ten z bourjois :)
OdpowiedzUsuńnajlepszy BB jaki do tej pory miała to skin89 :D
OdpowiedzUsuńO, będę musiała sięgnąć :)
Usuńczytałam o nim sporo dobrego, ale sama jakoś nie potrafię się do niego przekonać ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale najważniejsze, że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTak, bardzo mi przypadł do gustu :)
UsuńSuper, że się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńJa miałam dwa kremy BB - jeden z Under Twenty, a drugi taki bio, ale nie pamiętam firmy. Oba są super :)
Mam nadzieję, ze już lepiej ze zdrowiem ;)
a dziękuję ;) przeziębienie wreszcie przeszło, ale przebarwienia nadal jakieś zostały, będę musiała wytoczyć jakieś cieżkie działa :P
UsuńPrzynajmniej zdrówko lepsze:) Może same zejdą, kwestia czasu ;) A jak nie to rzeczywiście lepiej coś z tym zrobić :D
UsuńMiłego tygodnia :)
UsuńMam ten krem, niby go lubię, ale coś nie tak jest z wykończeniem mat z drobinkami. Tak na dwa razy jestem z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio ten krem, był ok, ale bez większego szału :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kremu CC. Jedyny tego typu produkt, który używałam to krem upiększający z Organique ale jakoś nie mam przekonania do kremów BB,CC,itp. Przeraża mnie ilość składników jakie posiadają :D
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym jak wygląda na buzi szkoda ,że nie masz zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię takich produktów, gdyż mają za słabe krycie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze Eveline zrobiła CC, ale jakąś nieszczególnie mnie kusi.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego produktu, ale skoro jest dobry, to muszę się na niego skusić. :)
OdpowiedzUsuńMam go, leży gdzieś na dnie szafki :D Jeszcze nie używałam, ale skoro u Ciebie się sprawdził, to i ja pewnie niedługo po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńW sumie to nie używam kremów CC. Kiedyś używałam jeden krem BB, ale jakoś nie przypadł mi do gustu. Na codzień albo sie nie maluję, a jak gdzieś wychodze to używam minerałów :)
OdpowiedzUsuńGdyby miał inny skład to może nawet bym się skusiła .
OdpowiedzUsuń