Witajcie :)
Dzisiaj recenzja jednego z peelingów od Babci Agafii, czyli
peeling 5 zbóż :)
Peeling ma za zadanie oczyszczać, odżywiać, nawilżać,
wygładzać i ujędrniać.
A jak jest w rzeczywistości?
Opakowanie
Zanim dobierzemy się do wnętrza kosmetyku mamy w ręku
torebeczkę z nakrętką.
Są fani i przeciwnicy tych dziwnych opakowań :D
Ja uważam, że to ciekawy pomysł, chociaż chyba wolę klasyczne słoiczki
lub tuby.
Warto zauważyć, że kolory opakowań peelingów od Banii Agafii (nie wiem jak inne kosmetyki, jeszcze nie miałam;) ) współgrają ze sobą :)
Konsystencja
Po wyciśnięciu kosmetyku mamy do dyspozycji żółty żel z
wieloma zatopionymi drobinkami oraz kawałkami kminku.
Uważam, że to fajny
pomysł - taki bajerancki :P bo sam
kminek to chyba nic nie robi :P
Peeling dobrze się rozprowadza, jest lekkim zdzieraczkiem, który zaskakująco dobrze wygładza skórę.
Zapach
Natomiast zapach, jaki się rozchodzi… no cóż. Jest dziwny :D
Ziołowo-kminkowy, niezbyt fajny ale w sumie nawet interesujący :P
Oczekiwania vs. rzeczywistość
Jak się mają do rzeczywistości obietnice producenta? Zobaczmy:
Mielone ziarna jęczmienia, żytnie otręby, zmielone łuski
gryki – delikatnie oczyszczają i ułatwiają głębokie odżywienie.
Ja ich w kosmetyku nie widzę, chociaż czuć
zapach kaszy :P No i zdzierak jest właśnie trochę taki, jakby rzeczywiście
peelingowały nas zmielone ziarenka.
Mleczko owsiane – intensywnie nawilża, zmiękcza i wygładza
skórę
Nie wiem czy intensywnie nawilża,
ale naprawdę fajnie wygładza i zmiękcza skórę.
Organiczny olej szarłatu (amarantusa) - wspaniale dotlenia komórki skóry, zwalnia
procesy starzenia się skóry.
Mam
nadzieję, że to prawda :D
Organiczny olej z kiełków pszenicy - niedoścignione źródło pożytecznych
substancji dla utrzymania zdrowia skóry, stymuluje procesy regeneracji
Co więcej dodać :P
Podsumowanie
Ogólnie rzecz biorąc jest to fajny i dobry kosmetyk o trochę
specyficznym zapachu, ale gdyby komuś wpadł do koszyka w Internetach, to myślę,
że warto wypróbować :)
Zwłaszcza, że potrafi kosztować taniej, niż ja go
kupiłam, a kupiłam za 7,50 :P
Ciekawią mnie maseczki tej marki.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego dziwnego zapachu ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs!
www.jennydzemson.blogspot.com
Ciekawa jestem tego dziwnego zapachu ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs!
www.jennydzemson.blogspot.com
Ciągle jeszcze nie poznałam tej firmy i jej produktów :)
OdpowiedzUsuńZ tych saszetek Bani Agafii lubię te do włosów.
OdpowiedzUsuńKminku jak i jego zapachu nie zniosę więc może inna wersja zapachowa byłaby dla mnie lepsza:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie produkt nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wonią kminku, więc chyba kosmetyk nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJak to możliwe, że dopiero trafiłam na Twojego bloga! Jest świetny.
OdpowiedzUsuńCo do peelingu, nie miałam przyjemności go używać, ale Twój opis wygląda ciekawie. Nie używałam też niczego z kminkiem :D
Jak to możliwe, że dopiero trafiłam na Twojego bloga! Jest świetny.
OdpowiedzUsuńCo do peelingu, nie miałam przyjemności go używać, ale Twój opis wygląda ciekawie. Nie używałam też niczego z kminkiem :D
O ja, dziękuję :D
UsuńNo, śmieszny ten peeling trochę, przez ten kminek :P
Miałam go, kupiłam za jakieś 5 złotych, ale jak dla mnie był za delikatny, a zapach mi się kojarzy z miodem:)
OdpowiedzUsuńTo fakt, trochę miodem też go czuć :)
UsuńNie lubię lekkich zdzieraków.
OdpowiedzUsuńja to tylko peelingi z zsk ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńnie powinien być taki drogi..
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś wypróbować produkty z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wypróbuje :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/
Ale ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńMiałam szampon Bani Agafii, ale strasznym okazał się dla mnie bublem, dlatego nigdy więcej.
Nie widziałam szamponów od nich, chociaż pewnie bym się skusiła, gdyby mi wpadł jakiś w ręce :P
UsuńZ tej firmy próbowałam jedynie szampon do włosów i byłam zadowolona. Peelingu jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńZapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/05/olejek-z-drzewa-herbacianego-dla.html
Nie wiem jak jest w tej maseczce, ale w czarnym kminku są olejki posiadające silne właściwości antyoksydacyjne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz przeciwzapalne :) Poza tym uważam, że wszystko co naturalne jest dobre dla naszej skóry :) Zapraszam do mnie na nowy smakowity wpis :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki Banii Agafii, tego peelingu jeszcze nie miałam jak natrafię to spróbuję :)
OdpowiedzUsuńTego produktu akurat nie miałam, ale lubię ich maseczki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńCzytałam sporo o produktach tej firmy, ale jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńFajna, tania firma :) Lubię ich kosmetyki, ale nie wszystkie. Niektóre zapachy są zbyt ziołowe i apteczne :) Ale biały szampon o zapachu kadzidła jest przecudowny :)
OdpowiedzUsuńO, nie widziałam tego szamponu, muszę poszukać :)
UsuńZainteresował mnie :)
OdpowiedzUsuń