Dzisiaj o pewnym kosmetyku, który wrzuciłam do koszyka
trochę bez większej refleksji.
Szukałam niewielkiego żelu pod prysznic (bo w szafce czeka
na mnie chyba fajny mus, ale jeszcze go nie chciałam otwierać, bo mu nie zrobiłam zdjęć :P ), który by ładnie
pachniał i uprzyjemniał kąpiel.
W sumie nie oczekiwałam więcej a dużego wyboru i
tak nie było (traf chciał, że robiłam zakupy w małym Rossmanie ale też chciałam
zrobić je szybko).
Wzięłam więc do ręki bardzo ładną buteleczkę żelu pod
prysznic Isany z zimowej edycji o zapachu karmelowo – waniliowym. Otworzyłam i
powąchałam. Zapach naprawdę świetny, pachnie karmelkowymi cukierkami z nutką
wanilii, pysznie :)
Niby miał łagodnie pielęgnować i nawilżać. Raczej nie miałam
na to nadziei i okazało się, że
słusznie.
Kosmetyk w zasadzie nie ma żadnego działania poza myjącym.
Żel ma konsystencję rzadką, a kolor bardzo jasny, lekko kremowy.
Wcale nie pielęgnuje ani nie nawilża, ot, takie przeciętne mydełko o bardzo
ładnym zapachu.
W dodatku niestety, nie pieni się zbyt dobrze, a ja to jednak
lubię piankę :P i zapach się nie utrzymuje, trochę szkoda.
No ale czego wymagać, kosztował chyba ze 3 złote za 300 ml :P
Jest to bardzo przeciętny, budżetowy kosmetyk, który spełnia
wszystkie wymagania produktów za tę cenę. Myje, bardzo ładnie pachnie, nie
podrażnia i jest tani.
uwielbiam Isanę, a ten żel jest świetny. MA cudowny zapach:)
OdpowiedzUsuńO tak :) Chociaż sama Isana budzi we mnie mieszane uczucia, ale na pewno mają bardzo fajne szampony :)
Usuńchce go teraz niuchnąć przez Was:D
UsuńMam z tej serii mydło, właśnie się kończy. Ładnie pachnie ;)
OdpowiedzUsuń___________________________________
Zapraszam na rozdanie Semilacowe ;)
A dla mnie ten zapach jest nie do zniesienia ;/
OdpowiedzUsuńO, no proszę :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam żeli Isana.
OdpowiedzUsuńMożna lepiej wydać kasę ;)
UsuńMam produkt z tej limitowanki, ale w opakowaniu z pompką.
OdpowiedzUsuńOoo a ja żele z Isany bardzo lubie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Lubię ten żel ala oliwka:) tego nawet nie wąchałam
OdpowiedzUsuńZawsze omijałam żele Isany, więc nawet nie wiem jak wygląda ten o którym mówisz :)
OdpowiedzUsuńskusiłam się na niego dosyć niedawno :) a zapach typowo ''mój'' :)
OdpowiedzUsuńNo, zapach jest pyszny :))
UsuńMiałam jeden żel z Isany i byłam zadowolona! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam na:
www.vvbre.blogspot.com