Witajcie :)
Dzisiaj znów mam dla Was skarby drogerii :P w Albanii
zakupiłam szampon, który był przede wszystkim tani i do włosów
przetłuszczających się, a słodki Garnier skończył się i nie dawał sobie do końca rady.
Palmolive skusił mnie ceną i zapachem, ale czy to był dobry
wybór?
Opakowanie
Buteleczka jak na zdjęciu. Szampon możemy postawić na
zamknięciu w razie, gdy będzie się kończył. Zamknięcie na klik, łatwe do
otwarcia i zamknięcia, z dużym wlotem.
Plastik miękki więc nie ma problemów z dozowaniem kosmetyku, w zasadzie to leci go nawet trochę za dużo.
Zapach
Zapach pachnie świeżo, jakby pokrzywą? Ale nie jest to
pokrzywa, po polsku jasnota biała nazywana
też białą pokrzywką. Niestety
pierwszy raz spotykam się z tą rośliną w kosmetykach :P W każdym razie zapach jest przyjemny.
Działanie
Szampon bardzo dobrze się pieni, nie plącze też włosów. Czy
je odświeża? Niestety nie do końca sobie radzi z przetłuszczającą się skórą
głowy. Włosy szybko stają się oklapnięte i nie wyglądają dobrze.
Skład
Typowy ;)
Podsumowanie
Cóż. Palmolive lubię tylko za żele pod prysznic. Szampony
nigdy się u mnie nie sprawdzały i niestety produkty przeznaczone na rynek
włoski (w Albanii wiele rzeczy jest po prostu importowanych „żywcem”, zwłaszcza
z Włoch) również nie są wystarczająco dobre.
A jakie jest Wasze zdanie o szamponach Palmolive? :)
Słoneczne pozdrowienia z Kefaloni! :)
N.
Seems like a very nice product! :)
OdpowiedzUsuńKathy's delight
Szamponów z tej firmy używałam jako nastolatka i do tej pory mam do nich sentyment, chociaż bardzo rzadko sięgam po jakiś.
OdpowiedzUsuńJa już nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam szampon czy żel palmolive - bardzo bardzo dawno temu
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że szamponu z Palmolive nigdy nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za marny jest :)
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Nawet nie wiem czy miałam jakiś szampon tej marki.
OdpowiedzUsuńTo ja raczej będę go unikać.
OdpowiedzUsuńoj u mnie się nie sprawdza ta firma;)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z tej marki
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie żele tej marki i byłam zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam ich szamponów, ale żele pod prysznic też lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko szamponów z Nivea, innym nie ufam :D
OdpowiedzUsuńJa to w ogóle jakoś nie używam Palmolive, nawet żeli. Nie wiem, nie kuszą i wpadają do mojego koszyczka. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ziołowe nuty zapachowe, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń