sobota, 17 grudnia 2016

Drewniana szczotka do włosów - czy warto?

Witajcie :)

Na Mikołajki jedną z rzeczy, jakie dostałam była drewniana szczotka do włosów, więc wymyśliłam sobie, że napiszę dzisiaj właśnie o tego rodzaju szczotkach ;)

Moja została kupiona w Rossmanie. Nie jest więc to jakaś specjalna szczota z wyjątkowego drewna. Jak dla mnie zwykłe sosnowe (ale może inne, nie znam się).



Ma drewnianą rączkę i drewniane ząbki, dość gęsto rozstawione.

Czy się sprawdza? Jak się nią czesze włosy?

Stan sprzed drewnianej szczoty.
Do tej pory używałam okrągłej, fryzjerskiej szczotki z metalowymi ząbkami. Kiedyś fryzjer powiedział mi, że dla moich włosów wskazana jest płaska szczotka (mam włosy dość gęste, proste). Nie wiem, dlaczego tak (nie wyjaśnił za bardzo, poza tym, że taki typ włosa...), ale teraz mam płaską.

Czesanie drewnianą szczotką
Według specjalistów drewniane szczotki, z drewnianymi ząbkami najłagodniej traktują skórę głowy i włosy.


Faktem jest, że szczotka nie szarpie i nie ciągnie tak bardo włosów, oraz delikatnie masuje skórę
Nie czochra jej tak, jak to ma miejsce w przypadku tych metalowych ząbków.

Elektryzowanie się włosów
Miałam nadzieję, że drewniana szczotka zapobiegnie elektryzowaniu się włosów. Niestety. Cudów nie ma, ale wydaje mi się, że mimo wszystko włosy elektryzują się mniej.

Czy zmniejsza wypadanie/wyrywanie włosów?
Według mnie tak, dzięki temu, że trochę łagodniej czesze, to mniej włosów zostaje na niej po rozczesaniu.

Wygoda w użyciu
Moja szczota jest lekka i dobrze leży w ręku, nie mam zastrzeżeń do użytkowania. Rozczesuje też bardzo dobrze. 

Podsumowanie
Wydaje mi się, że to dobra szczotka do pielęgnacji włosów. Dobrze traktuje skalp i włos.

Spotkałam się jednak z opiniami, że taka szczotka ułatwia modelowanie czy utrzymanie włosów w dobrym stanie. 
Używam jej od Mikołajek, więc może za krótko, ale moim zdaniem kształt szczotki, kształt ząbków i drewno mimo wszystko nie wpływają na modelowanie włosów czy nie poprawia znacząco ich kondycji. Może ich nie łamie – jeśli ktoś ma z tym problem to myślę, że warto spróbować.
Dodatkowo sądzę, że jest to bardzo dobra szczotka do czesania dziecięcych włosów :)

Generalnie jest to taki trochę miły bajer, który nie szarpie :) ale może ja jestem po prostu gruboskórnym ignorantem i taka szczota ma wiele innych cudownych działań ;)

A wy, jakiej szczotki używacie? Co sądzicie o drewnianych?  :)

Pozdrawiam Was ciepło w ten mroźny weekend,

N.

38 komentarzy:

  1. czyli fajna na prezent:) na przykład dla dziewczynki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam zwykłej szczotki tyh drewnianych jeszcz enie miałam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobną szczotkę i używam jej sporadycznie, nie mam nic do niej, ale wolę korzystać przeważnie z grzebienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam taką drewnianią szczotkę i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chyba mam za dużo szczotek ;) Ale fakt,że drewnianej nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię drewniane, nie szarpią tak jak plastiki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że nie szarpie. To najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wolę z szeroko rozstawionymi ząbami:)

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie szczotka drewniana sprawdza się tylko kapitalnie w czesaniu na sucho :) do mokrych włosów tylko grzebień z szeroko rozstawionymi zębami

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja lubię tangle teezer i nie szukam innej.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam z szeroko rozstawionymi zębami:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam taka drewnianą szczotkę i Tangle Teezer i częściej właśnie uzywam TT bo jest wygodniejsza dla moich włosów i ich nie wyrywa :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to fajnie, kupiłam TT siostrze na gwiazdkę, mam nadzieję, że będzie zadowolona :)

      Usuń
  13. Ja mam cienkie, plączące się włosy i używam tylko grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. ;) Kupiłam sobie co prawda szczotę z naturalnego włosia, ale leży, bo włosy mi ulizuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie króluje Tangle Teezer :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze nigdy nie używałam drewnianej szczotki :) Pewnie wypróbuję, ale najpierw przetestuje swój pierwszy TT, który sprawiłam sobie na święta :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie szczotki drewniane się nie sprawdzają ;( szarpią mi włosy jak diabli ;(

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam i muszę przyznać, że nic mnie tak nie ciągnęło za włosy jak to dziadostwo.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedyś miałam podobną szczotkę, ale jakoś dla moich włosów najlepszy jest grzebień z szeroko rozstawionymi ząbkami.
    Zapraszam https://natalie-forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja używam plastikowej szczotki. Taka drewniana zupełnie nie sprawdziła się na moich włosach. :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Używam TT i bardzo lubię, jak do tej pory nie miałam lepszej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja ostatnio zakupiłam szczotkę z włosia, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać... Muszę jeszcze wypróbować tą drewnianą, dobrze, że o niej napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  22. Drewnianej szczotki nigdy nie miałam. Na co dzień używam jakiejś szczotki z Avonu, ale w sumie mam tak rzadkie włosy, że wystarczy mi w zupełności:)

    OdpowiedzUsuń

Cześć,
Cieszę się, że dotarłaś/dotarłeś aż do tego miejsca :) A skoro tak, to zostaw coś po sobie!
Staram się odwiedzać Was wszystkich i odpowiadać na wszystkie komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...