sobota, 29 lipca 2017

Cettua - koreańskie plasterki oczyszczające



Witajcie :)

Skoro lato raczej brzydkie to my chociaż wyglądajmy ładnie! :)
 

Dzisiaj mam dla Was koreański oczar od Cettua w formie białych plasterków na nos.

Opakowanie jest ładne, a każdy plasterek jest w osobnej saszetce, których jest 6 w pudełeczku.


Obietnice producenta

Według producenta oczar oczyszcza pory, oczyszcza z zaskórników, redukuje zaczerwienienia, a przy okazji nawilża.


Zastosowanie

Nos nawilżamy wodą, plasterek naklejamy, dokładnie dociskając do skóry i zostawiamy tak na 10 – 15 minut.

Plasterek ma bardzo mocny klej, więc nie radzę przyklejać go na spalony słońcem nosek.


Ja wykorzystałam plasterek (przecinając go na pół) jeszcze w okolice ust, gdzie zbierają mi się syfki. Niestety nieopatrznie część oczaru przykleiłam do wargi… nie popełnijcie tego błędu i omijajcie usta, jeśli nie chcecie sobie zerwać skóry :P



Działanie

Nie sądziłam, że taki wynalazek może cokolwiek zdziałać. Ale bardzo się zdziwiłam :)

Oglądanie wystających syfków, przeklejonych do plasterka to fascynujące zajęcie :D Plasterek wspaniale oczyszcza pory, pozostawia skórę gładką i redukuje sebum
Nie miałam zaczerwień więc tu ciężko mi się wypowiedzieć. 



Podsumowanie

To pierwsze takie ustrojstwo z którym mam do czynienia i jestem bardzo zadowolona
Chociaż plasterki mogłyby być większe.

Dobrze się je przykleja i łatwo odkleja, co nie przeszkadza mieć im dobry klej.

Świetnie oczyszczają, ale oczywiście nie jest to trwałe działanie, wkrótce znów tworzą się zaskórniki.


A wy, stosujecie takie oczyszające plasterki? :)

Pozdrawiam Was w ten mało letni dzień ;)

N.

16 komentarzy:

  1. Dobrze, że jesteś z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam takiego. Fajnie, że działa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś testowałem i były niezłe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uuu, a myślałam, że to kolejny nie działający kosmetyk :D Chyba muszę się nim zainteresować ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam te plastry z węglem i też jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  6. To jedne z moich ulubionych plasterków, naprawdę działają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam kiedyś, ale z innej firmy i nie działał. Pewnie te koreańskie są lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam już o nich, chętnie kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. super, że działają bo zazwyczaj jestem sceptycznie nastawiona do takich plasterków

    OdpowiedzUsuń
  10. Używam podobnych plasterków, ale tych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam, że są bardzo dobre ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć,
Cieszę się, że dotarłaś/dotarłeś aż do tego miejsca :) A skoro tak, to zostaw coś po sobie!
Staram się odwiedzać Was wszystkich i odpowiadać na wszystkie komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...